Menu
27 stycznia 2015 r.

Ślub – poradnikowo

Ślub jest szczególnym dniem w życiu młodych, ale z punktu widzenia ubrania męskiego to po prostu formalna okazja, do której stosują się ogólne zasady dress codu. Warto je poznać.

Zacznijmy od tego, że ślub jest dniem panny młodej, a przyjęcie urządzane jest przez jej rodziców. Praktyka jest taka, że to jednak młodzi określają jakiego ślubu chcą, a rodzice się do tego dostosowują.  Śluby mogą mieć różne stopnie formalności- od wielkiego święta w katedrze do skromnej ceremonii przy stoliku urzędnika stanu cywilnego.  Z punktu widzenia ubrania (pana młodego i gości) ważne jest jak będzie ubrana panna młoda. Jeśli wybierze ślubną suknię, da sygnał, że wesele jest bardziej formalne. Jeśli wybierze skromną sukienkę czy nawet garsonkę, pan młody i goście będą mogli sobie pozwolić na większy luz.

Dlaczego to takie ważne?  Nikt nie powinien być ubrany bardziej formalnie niż panna młoda. Jeśli więc pan młody ma kaprys iść do ślubu w żakiecie, będzie poważnym faux pas jeśli narzeczona wystąpi w czymś innym niż suknia ślubna.

Szczególny dzień, szczególne ubranie

Tan dzień planuje się w najdrobniejszych detalach. Ma być idealny. Pojawia się pokusa, żeby rangę dnia podkreślić specjalnym strojem. Nic w tym złego, o ile będzie to w dobrym guście.  Błyszczące marynarki, żakardowe kamizelki, plastrony koniecznie w komplecie z poszetką… Takie ślubne garnitury są po prostu w złym guście. Niby o gustach się nie dyskutuje- ale w tym wypadku o guście w ogóle nie ma mowy.  Zostawmy te zestawy stylistyce szalonych lat 90-tych.

smoking-poradnikowo

To może… smoking?

Idziemy tu na przekór polskiej ślubnej modzie bo smoking przyjął się na dobre jak strój ślubny. Jednak trzeba przypomnieć, że to strój wieczorowy. Tradycja pozwala go zakładać o ile uroczystość zaczyna się po godzinie 17.

Zaliczenie smokingu jako stroju wieczorowego wynika między innymi z tego, że czerń nie najlepiej prezentuje się w świetle dziennym. Zwłaszcza w ostrym słońcu wygląda nieciekawie. Dopiero w nocy pokazuje swoje piękno. Dlatego Panowie, zastanówcie się dwa razy zanim zamówicie smoking.

Jedynym wyjściem „specjalnego“ stroju ślubnego, jest więc…

zakiet-poradnikowo

Żakiet czyli morning coat

Można go założyć tylko jeśli panna młoda zdecyduje się na suknię ślubną. Żakiet składa się z szarej jaskółki, kamizelki i sztuczkowych spodni. Do tego koniecznie koszula z białym kołnierzykiem (lub oczywiście cała biała).

Żakiet najczęściej noszony jest przez pana młodego i ewentualnie świadka. Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie żeby ubrani w żakiet byli też goście. Jednak odradzamy gościom żakietu, chyba, że taka jest sugestia gospodarzy.

Żakiet to duży wydatek, najczęściej jednorazowy. Bardzo rozpowszechniony w Wielkiej Brytanii, w Polsce wciąż rzadko spotykany. Często wybierany przez arystokrację czy kręgi dyplomatyczne. Jakie jest zatem jeszcze wyjście?

garnitur-poradnikowo

Garnitur

Ciemny garnitur będzie wyborem większości mężczyzn. Męska garderoba nie zostawia wielkiego pola manewru w kwestii strojów na formalne okazje.  Wiadomo- im prościej tym lepiej, oraz im ciemniej tym formalniej.

Dla mężczyzny stojącego na ślubnym kobiercu oznacza to w zasadzie wybór garnituru  w jednym z odcieni granatu i wybór odpowiednich akcesoriów.

Dlaczego granatu? Bo większość młodych mężczyzn, a oni zazwyczaj śluby biorą, ma włosy pozbawione jeszcze siwych pasm. Przy włosach blond, do ciemnego szatyna włącznie, granat jest zdecydowanie korzystniejszym kolorem niż szarość. Zresztą szary garnitur dość  mocno kojarzy się z korporacyjnym mundurkiem, a w dzień ślubu takie skojarzenie nie jest potrzebne. Szarość dobrze wygląda na panach szpakowatych, albo o ciemniejszej karnacji.

I tu często pojawia się kłopot- granatowy garnitur, biała koszula, czarne buty- wieje nudą? Tak przynajmniej sugeruje wielu naszych klientów i czytelników The Magazine zwracających się z prośbą o pomoc w dobraniu ślubnej garderoby. Powtarza się jak mantra zdanie: „Chcę żeby to było coś specjalnego, zwykły garnitur mam do biura”.  I często jeszcze jednym tchem: „Ale nie chcę żeby było to ubranie jednorazowe”.

Rozumiemy potrzebę podkreślenia doniosłej chwili ubiorem,  nie zgadzamy się do końca ze stanowiskiem, że „zwykły ganritur” będzie za mało elegancki czy dostojny. O klasie takiego prostego zestawu zdecyduje najdrobniejszy detal.  A budowa stylu w detalu, to wyższa szkoła jazdy. Dobrze skrojony i dopasowany garnitur, z dobrej jakości wełny, do tego szyta na miarę koszula, oxfordy na skórzanej podeszwie, starannie dobrane, eleganckie dodatki i cały zestaw będzie niezwykle odświętny. Będzie miał klasę.

Na śluby które odbywają się w lecie można pokusić się o garnitur w modnym kolorze niebieskim. Ale pamiętajmy, moda przemija kolor ten za kilka sezonów może już nie być tak popularny. Garnitur w tym kolorze, straci na uniwersalności.

Kamizelka

Wydaje mi się, że świetnym rozwiązaniem jest garnitur trzyczęściowy. Kamizelka, ten trochę zapomniany, zepchnięty na margines element męskiej garderoby, w sytuacjach formalnych sprawdza się świetnie. Właśnie dlatego, że kamizelki do garnituru widuje się tak rzadko, każdy zestaw z kamizelką zyskuje wyższa rangę.

Najprostszym rozwiązaniem będzie wybór kamizelki z tego samego materiału co reszta zestawu. Ale kamizelka pozostawia nam większe pole manewru. Warto zdecydować się na kamizelkę kontrastującą. I nią właśnie można dowolnie kształtować charakter całego zestawu, w zależności od tego jaką konwencję ma ślub.

Na ślub w katerze, z chórem śpiewającym do mszy, zaproponujemy po prostu kamizelkę popielatą, ewentualnie w kratę księcia Walii. Stworzy piękny, prosty, zanurzony w tradycji zestaw. W pewnym sensie zbliży zestaw do morning coat, do którego zawsze nosimy kontrastującą kamizelkę.

Kamizelka spowoduje, że nie tylko będziemy dobrze wyglądać, ale też czuć się przez całą ceremonię i wesele. Marynarkę z kamizelką można nosić rozpiętą. Wtedy kamizelka pokazuje swoje piękno. A kiedy późną nocą pan młody zdecyduje się na zdjęcie marynarki, ciągle będzie schludnie ubrany.

Koszula

Czy ma być biała czy ecru? Wiele par boi się, że przy białej koszuli śmietankowa suknia panny młodej będzie wyglądać na brudną. Nie ma się czego bać. Każdy będzie patrzył na was osobno i zrozumie, że biała koszula jest biała, a śmietankowa suknia ma po prostu taki kolor. Nikt nie będzie podejrzewał, że jest brudna. W dobrym ubraniu na ślub chodzi o to, żeby każde z Was wyglądało jak najlepiej osobno. Wtedy stworzycie piękną parę. Dlatego drogi panie młody- koszula zawsze biała.

Dodatki

W kieszonce piersiowej koniecznie musi się znaleźć biała poszetka. To bawełniana lub lniana chusteczka, która pięknie dopełni całość. Wystrzegajcie się na tą okazję błyszczących jedwabnych poszetek.

Krawaty lub muszki powinny być wykonane z materiałów w dyskretne wzorki. Tradycyjnymi kolorami  ślubnych dodatków są granat, szarość, srebrny, błękitny, ale pięknie może wyglądać blady róż czy miętowy.